Niestety, ale z przykrością muszę stwierdzić, że dopóki nie ogarnę nowego komputera, nie będę wklejała postów, a co za tym idzie muszę przerwać relacjonowanie rodzinki - nie udało mi się nic uratować, ani zapisów, ani CC - kompletnie nic.
Kiedy tylko ogarnę i dostanę w łapka nowy sprzęt, na pewno wrócę do przedstawiania losów rodzinki, ale będę zmuszona zacząć od nowa :(
Wybaczcie i do następnego!